Z rana dotarliśmy do domu.
W Krakowie czekając na pociąg obserwowaliśmy jeszcze zagranicznych turystów zagubionych w tak dzikim kraju jak Polska.
Wnioski z wycieczki:
- do Bułgarii lepiej samochodem
- o ile prócz gór w ogóle warto tam jechać
- jak już to z zapasem lew kupionych w Polsce albo z Euro
- chcesz pogadać w takim kraju, to tylko j. rosyjski albo najlepiej po ichniemu
- uważać na miłych i sympatycznych z pozoru tubylców
pzdr i dziękujemy tym co tutaj zaglądali :]